Rozdział 1

No to jutro 18, ale ten czas leci.Spojrzałam
na zegarek i 6.35. Wygramoliłam się z łóżka
i poszłam do łazienki. Zrobiłam poranną toaletę. Spojrzałam na zegarek i była 7.10.
Poszłam do kuchni i zrobiłam naleśniki dla mnie i dla cioci , i wujka. Zjadłam i była 7. 30.
Poszłam na ostatnie zajęcia tańca. Weszłam do szatni przebrałam. Weszłam jako ostatnia do sali. Gabriel nasz trener kazał nam rozciągać się pół godziny i zaczęliśmy tańczyć hip hopa. Gdy zajęcia się zakończyły była godzina 10.00. Wyszłam i poszłam się spotkać z Danielle. Zadzwoniłam do niej.
***rozmowa***
-Hej
-Hej kochana
- Będę u ciebie za 15 minut.
- Ok.
-Pa
-Pa
             15 minut później
Zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi.
usłyszałam głos przyjacióki
-Wejdź.
Weszłam do pokoju. Przytuliśmy się wzajemnie.
-Danielle mam dla ciebie złą wiadomość. :(
-Co się stało!!!! Opowiadaj
- Dostałam się do pierwszej ósemki w tańcach.
- No to świetnie , ale czemu ma być zła wiadomość.
- Wyjażdżam jutro do Londynu :((
Razem zaczęliśmy płakać przez jakąś chwilę.
- Pomożesz mi się spakować ?
- Oczywiście. Ide się ubrać.
Po 5 minutach Danielle wyszła z łazienki.
                       ***20 minut później**
Wchodziliśmy do domu. I zaczynaliśmy mnie pokować. Wypakowałam moje rzevzy z szafek i komody. Nagle moja ciocia weszła do domu i krzyknęła
-już jestem
Ciocia weszła do pokoju i spytała
- A co tu się dzieję?
- Zapomniałam Ci powiedzieć , że jutto mamy wyjazd z ekipą z tańców.
- Do Londynu
-Gdzie???
- Do Londynu
- Ale ty nie masz nawet jeszcze 18 lat.
- Jutro mam urodziny
- A no tak zapomniałam
Ciocia wyszła z pokoju i kończyliśmy mnie pakować.
                 Oto pierwszy rozdział
                  Jak się wam podobało
                  Piszcie w kom :*** <3